Wierzę, że spokój to nie coś, co się zdobywa – to coś, co się odkrywa w sobie. Wierzę, że każde ciało – zmęczone, spięte, poranione – zasługuje na obecność, czułość i odpoczynek. Wierzę, że ruch nie musi być dynamiczny, by był transformujący. Wierzę, że oddech może być drogą do wolności, a cisza może leczyć.
Joga nie jest celem – jest drogą. A moim zadaniem jest towarzyszyć Ci w tej drodze – z łagodnością, empatią i spokojem.